Moja najgorsza praca wakacyjna: „Morze sięga mi po pępek, każdy krok to tytaniczny wysiłek”.

Aby mieć pewność, że nie przegapisz żadnych rekomendacji ani historii, zapisz się na nasz bezpłatny newsletter „Live Experience” .
Dla studentów lato nie zawsze kojarzy się z wakacjami, ale z pracą sezonową. Według badania INSEE opublikowanego w 2024 roku, jedna czwarta studentów w 2020 roku miała pracę poza studiami. Niezależnie od tego, czy byli sprzedawcami na targu, producentami lodów, czy wychowawcami na koloniach letnich, robili wszystko, aby sfinansować studia, uzupełnić dochody lub zafundować sobie wakacje – czasami w dalekich od ideału warunkach. Pamiętają to i opowiadają nam o tym. W tym odcinku Antonin, 33-letni menedżer ds. kontaktów z opinią publiczną w Brukseli, rozmawia z hodowcą ostryg, który uwielbia wątpliwe żarty.
Pochodzę z Île de Ré i dorastałem tam do 18. roku życia, zanim wyjechałem na studia stosunków międzynarodowych. Ale każdego lata wracam do domu do pracy. Przez dwa sezony pracowałem w sklepie tytoniowym, a potem układałem towary w supermarkecie. Latem 2013 roku, w wieku 21 lat, przyjechałem do
Libération